WYWIAD
z nowym proboszczem naszej parafii, ks. Dariuszem Pietrasiem.
KDCW: Co sprawiło, że znalazł się ksiądz w naszej parafii?
Ks. Dariusz Pietraś: Ksiądz biskup mnie przysłał, to zupełny przypadek.
KDCW: Jak podoba się księdzu nasza parafia?
D.P.: Bardzo mi się podoba.
KDCW: Co chciałby ksiądz zmienić w naszej parafii?
D.P.: Zmienić. Chciałbym, żeby to była bardziej wesoła parafia.
KDCW: Czy polubił ksiądz parafian?
D.P.: Tak, polubiłem i tym samym mi się odwdzięczają.
KDCW: Skąd ksiądz do nas przybył?
D.P.: Z Gliwic, z parafii św. Anny.
KDCW: Czy dzieci na lekcjach religii są grzeczne?
D.P.: Na moich lekcjach tak.
KDCW: Czy polubił ksiądz naszą szkołę?
D.P.: Jest specyficzna, jest to bardzo piękna szkoła, czysta.
KDCW: Jakie jest księdza największe marzenie?
D.P.: Aby wszyscy ludzie byli szczęśliwi.
KDCW: Gdzie chciałby ksiądz pojechać?
D.P.: Na Madagaskar.
KDCW: Czy zawsze ksiądz chciał być księdzem?
D.P.: Nie zawsze były takie myśli. To się zrodziło chyba w liceum. Nie myślałem o tym zawsze.
KDCW: Jakiej muzyki ksiądz słucha?
D.P.: Jazz, pop, hip-hop, dance i wszystko, co jest dobre.
KDCW: Jakie chciałby mieć ksiądz zwierzę, a może jakieś ksiądz ma?
D.P.: Całe życie marzyłem o psie i teraz go mam.
KDCW: Czy lubi ksiądz czytać książki?
D.P.: Tak. Dobra książka jest miła widziana.
KDCW: Jak się pracuje księdzu z księdzem wikarym?
D.P.: Jest między nami duża różnica wieku, on jest pierwszy rok wikarym, a ja pierwszy rok proboszczem. Ale my nie jesteśmy tutaj dla przyjaźni tylko dla parafian.
Wywiad przeprowadziły: Aneta Jania, Justyna Jania, Magdalena Białczak, Tatiana Filipienkow